AKTUALNOŚCI

Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie frankowej.

W ostatnich dniach ukazało się uzasadnienie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 roku (sygn. akt II CSK 483/18), w sprawie kredytu denominowanego zaciągniętego przez kredytobiorców w 2008 roku. Spór koncentrował się, podobnie jak wiele podobnych spraw, na niejasno skonstruowanych zasadach przeliczania walut. Sąd pierwszej instancji nie uznał racji powódki, podobnie jak sąd apelacyjny, który co prawda wskazał, że kwestionowana klauzula ma niedozwolony charakter, odrzucił jednak żądanie unieważnienia umowy, nie dokonał również rozliczenia nadpłaconych rat. W rozstrzyganej sprawie Sąd Najwyższy uznał, iż „w przypadku stwierdzenia, że możliwe jest określenie praw i obowiązków stron w oparciu o pozostałe postanowienia umowne, a stwierdzenie nieważności umowy godzi w interesy powódki, rzeczą sądu powinno być rozliczenie stron po dokonaniu oceny, czy doszło do nadpłaty w spłacie kredytu wobec jego współkształtowania przez niedozwolone klauzule”.

Sąd Najwyższy odniósł się także do kwestii ustalenia oprocentowania po wyeliminowaniu klauzuli niedozwolonej, uznając, że w takiej sytuacji należy pozostawić oprocentowanie oparte na stawce LIBOR. „Kwestia zapewnienia bankowi opłacalności z umowy kredytowej jest wtórna w stosunku do prewencyjnego charakteru sankcji bezskuteczności klauzuli abuzywnej. Nie ma więc powodu, aby oprocentowanie było według innej stawki niż LIBOR, sankcją dla pozwanego za stosowanie nieuczciwej klauzuli waloryzacyjnej jest w istocie oprocentowanie kredytu według niższej stawki niż kredyt udzielony w złotych i niezawierający klauzul walutowych” – podkreślił w uzasadnieniu Sąd Najwyższy. Wyrok ten wpisuje się zatem w lansowaną od kilku lat przez prawników tendencję do rozważania przez sądy rozstrzygające tzw. spory frankowe przede wszystkim interesu kredytobiorcy, w świetle stosowanych przez banki klauzul niedozwolonych w umowach kredytowych.